Przemówienie przed kościołem bł. Jana z Dukli

Informations
Available languages: PL
Archive description
Copyrights
Notes
Archive description
Identification:
Reference code: N/2/7/454
Title: Przemówienie przed kościołem bł. Jana z Dukli
Date: 1997-06-09
Place: Dukla
Category: 1997
Persons index:
Geographical index:
Date:
Make comments
Content of the document

Moi drodzy!

1. «Śpiewajcie Panu
pieśń nową,
śpiewajcie Panu,
wszystkie krainy!»
(Ps 96 [95], 1).

Jakże raduje się moje serce, że dane mi jest dzisiaj na moim pielgrzymim szlaku stanąć w mieście, w którym urodził się błogosławiony Jan z Dukli. Wracam pamięcią do dnia, a było to wiele lat temu, kiedy nawiedziłem dukielskie sanktuarium, w szczególności kaplicę błogosławionego Jana «na puszczy», jak to zwykło się mówić. Dzisiaj ponownie przybywam do waszego miasta, które całą swoją historią «śpiewa Panu pieśń chwały i uwielbienia» za dar tego świątobliwego zakonnika, którego kanonizacja odbędzie się za łaską Bożą jutro w Krośnie.

Z całego serca pozdrawiam ojców bernardynów, wiernych stróżów tego miejsca. To wy opiekujecie się relikwiami waszego współbrata Jana. Witam serdecznie kapłanów pracujących w tym mieście z księdzem dziekanem na czele. Witam władze miejskie i wszystkich mieszkańców Dukli i okolic. Dzisiaj jest poniekąd wasze święto, które Bóg wam zgotował w swojej dobroci. Oto jest dzień, który dał nam Pan. Również serdecznie witam tych, którzy przybyli z daleka, z różnych stron kraju, przede wszystkim Episkopat z księdzem Prymasem na czele, a jak słyszeliśmy — nie tylko z kraju, ale i z zagranicy. Zza granicy wschodniej, zza granicy południowej, nie wiem jeszcze jakiej.

2. Jakże bliski wydaje się nam błogosławiony Jan w tej świątyni, w której przechowuje się jego relikwie! Bardzo chciałem tu przybyć, aby w ciszy klasztoru wsłuchać się w głos jego serca i wspólnie z wami wgłębić się w tajemnicę jego życia i świętości. A było to życie całkowicie oddane Bogu. Zaczęło się w pobliskiej pustelni. To właśnie tam, wśród ciszy i duchowej walki, «uchwycił go Bóg» i tak już pozostali razem do końca. Wśród tych gór uczył się żarliwej modlitwy i przeżywania Bożych tajemnic. Powoli utwierdzała się jego wiara, krzepła miłość, aby później wydawać owoce już nie w odosobnieniu, na pustelni, ale w murach klasztoru franciszkanów konwentualnych, a następnie u bernardynów, gdzie spędził ostatni okres swego życia.

Zasłynął błogosławiony Jan jako mądry kaznodzieja i gorliwy spowiednik. Tłumnie schodzili się do niego ludzie spragnieni zdrowej Bożej nauki, aby słuchać jego kazań, czy też u kratek konfesjonału szukać umocnienia i porady. Zasłynął jako przewodnik dusz i roztropny doradca wielu ludzi. Zapiski mówią, iż pomimo starości i utraty wzroku pracował nieprzerwanie, prosił, by mu odczytywano kazania, aby mógł dalej nauczać. Szedł do konfesjonału po omacku, aby nadal nawracać i prowadzić do Boga.

3. Świętość błogosławionego Jana wynikała z jego głębokiej wiary. Całe jego życie i gorliwość apostolska, umiłowanie modlitwy i Kościoła, wszystko to było oparte na wierze. Była ona dla niego siłą, dzięki której potrafił wszystko to, co materialne i doczesne, odrzucić, by poświęcić się temu, co Boże i duchowe.

Pragnę gorąco podziękować księdzu arcybiskupowi przemyskiemu, że mnie do Dukli zaprosił. Dziękuję kapłanom, zakonnikom i zakonnicom, którzy tutaj, w tej obecnie kresowej diecezji, wstępując w ślady błogosławionego prowadzą Lud Boży drogami wiary. Bóg wam zapłać za ten wysiłek i wasze utrudzenie. Moje gorące podziękowanie kieruję do chorych i cierpiących, którzy niosą krzyż starości i samotności w pobliskiej Korczynie i w innych miejscach ludzkiej Golgoty. Zwracam się również do młodzieży: nie lękajcie się przeciwności, nie zniechęcajcie się nimi, ale pełni ufności w pomoc waszego patrona, ochoczo i z entuzjazmem nieście światło Ewangelii. Miejcie odwagę stawać się solą ziemi i światłością świata. Tu, na tym miejscu, módlmy się także o liczne powołania kapłańskie i zakonne oraz o nowe powołania apostolskie pośród ludzi świeckich. O ile wiem, to powołań tu nie brakuje, raczej obfitują i nadobfitują, ale żniwo wciąż jest wielkie i cały świat czeka. Nie tylko Dukla czeka, ale cały świat czeka.

4. Bracia i siostry, nawiedzajcie często to miejsce! Ono jest wielkim skarbem waszej ziemi, bo tu przemawia Duch Pana do ludzkich serc za pośrednictwem waszego świętego rodaka. Mówi On, że życie osobiste, rodzinne i społeczne należy budować na wierze w Jezusa Chrystusa. Wiara bowiem nadaje sens wszystkim naszym wysiłkom. Pomaga odkrywać prawdziwe dobro, ustala prawidłową hierarchię wartości, przenika całe życie. Jak trafnie wyrażają to słowa z Listu św. Jana Apostoła: «Wszystko, co z Boga zrodzone, zwycięża świat; tym właśnie zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest nasza wiara» (por. 1 J 5, 4).

Niech św. Jan w niebie słucha, jak tutaj go oklaskujecie. Należy teraz kończyć to pierwsze spotkanie, czekamy na jutro. Na razie jeszcze pomodlimy się i udzielę wam błogosławieństwa.

Project implemented by: 659bb51b-f11c-48e0-a99a-3bb0565607ab
Project co-financed by: 49fb2d2c-eda7-4c63-a535-e56a3f11b088
Patronage: a8c590a9-3d08-4a4b-9229-dd4a0ed18bd5
Partners:
cd4915b3-16ea-4c23-badf-b443f8910d4f
e29b7cad-59cd-4074-9f30-75998a58f94f
5551a6a7-2bef-46f1-be41-c1f7a1ab3968
f3c6a8e0-ee99-4dca-8d8a-96fe00eb6bfc
24b44287-f100-495e-8c1b-f75634d7408c
63b99bd6-cc52-481c-a3c8-20972c4c8aa2
cf967c3c-9ef7-4c65-b6a0-e83c9c106218
4d35ddd8-0a7f-44c4-bc55-1cb1283c2e2f
cde033da-3b35-482a-8654-5122af1cc68e
650c71ba-2be9-480f-a302-aa2f0cf62d83
40ed0768-6507-4a2b-b805-d9278ae7a5bd
99b7ee7e-82fd-484f-bfe6-2615dca8a026
e0d82d40-cf5c-420c-9672-abb19ce71e07
174354ba-a0e9-4596-baf6-47bf9606482b
8796ad48-743b-4784-90aa-3a7961603afe
1d83713a-4602-47eb-ac44-2f2d0bea630e