Informacje
Opis archiwalny
Treść dokumentu
1. Ecce lignum Crucis... Oto drzewo Krzyża, na którym zawisł Chrystus, Zbawiciel świata. Venite adoremus!
Mamy przed sobą drzewo zhańbienia, które dzięki ofierze Chrystusa stało się znakiem zbawienia dla rodzaju ludzkiego. Wielki Piątek to dzień, który odmienia los ludzkości.
W dniu dzisiejszym Kościół, przepełniony bólem i miłością, nie sprawuje Eucharystii. Czyta opis Męki Chrystusa według św. Jana, a potem adoruje Krzyż.
Dziś wieczorem wierni Rzymu i pielgrzymi ze wszystkich kontynentów gromadzą się w tym miejscu, w Koloseum, by uczcić pamięć męczenników pierwszych stuleci. Rozpamiętują Mękę Pańską oraz cierpienia mężczyzn i kobiet z wszystkich epok. Ból i krew znaczą całą ludzką historię.
Krew i cierpienie znaczą również dzieje współczesne. Czyż można zachować spokój w obliczu niepokojących „zbrodni i zamachów wymierzonych przeciw ludzkiemu życiu”, jakimi są „coraz liczniejsze i poważniejsze zagrożenia życia ludzi i narodów, zwłaszcza życia słabego i bezbronnego”? „Obok dawnych, dotkliwych plag, takich jak nędza, głód, choroby endemiczne, przemoc i wojny, pojawiają się dziś plagi nowe, przybierające nieznane dotąd formy i niepokojące rozmiary”1.
Ecce lignum Crucis. Venite adoremus!
2. W ciszy kontemplujemy Krzyż, którego szczególną pochwałę głosi dzisiejsza liturgia:
„Krzyżu święty, nade wszystko
Drzewo przenajszlachetniejsze!
W żadnym lesie takie nie jest.
Jedno, na którym sam Bóg jest.
Słodkie drzewo, słodkie gwoździe,
rozkoszny owoc nosiło”.
Tekst tego starego hymnu przypomina, że owocem drzewa Krzyża jest odkupienie świata. Jakże wymowne jest milczące orędzie Krzyża! „Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3, 16).
Ecce lignum Crucis. Venite adoremus!
3. Pieśń zwraca się następnie do drzewa Krzyża z przejmującą prośbą:
„Skłoń gałązki, drzewo święte,
ulżyj członkom tak rozpiętym.
Odmień teraz oną srogość,
którąś miało z przyrodzenia,
spuść lekuchno i cichuchno
Ciało króla niebieskiego”.
Te pełne litości słowa wyrażają niejako uczucia Matki Bolesnej i skupiają nasze myśli wokół Jezusa zdjętego z Krzyża, którego przedstawia XIII Stacja Drogi Krzyżowej. Hymn próbuje przekazać myśli Dziewicy, która obejmując martwe ciało Syna, wspomina także uczucia, jakich doznawała w Betlejem:
„W jasełkach leżąc gdy płakał,
już tam był, wszystko oglądał,
iż tak haniebnie umrzeć miał,
gdy wszystek świat odkupić chciał...”
Pochylając się razem z Maryją nad cierpieniami Chrystusa, Kościół wzywa współczesnego człowieka, by stał się dobrym samarytaninem na drogach świata i otoczył opieką tych, którzy cierpią i stają w obliczu trudnych prób.
4. Ecce lignum Crucis: oto odpowiedź na ból człowieka!
Ten znak miłości, wbity w serce historii i świata, jest wielką drogą zbawienia. Dalsze słowa pieśni brzmią:
„Tyś samo było dostojne
nosić światowe zbawienie,
przez cię przewóz jest naprawion
światu, który był zagubion,
który Święta Krew polała,
co z Baranka wypływała..."
Zaprawdę: odkupieni jesteśmy zapłatą wielką! A jest to cena miłości. „(...) umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłowała – napisze św. Jan (13, 1). Pieśń mówi:
„Niesłychana to jest dobroć
za kogo na krzyżu umrzeć;
któż to może dzisiaj zdziałać,
za kogo swoją duszę dać?
Sam to Pan Jezus wykonał,
bo nas wiernie umiłował".
5. I oto tak dobiega kresu Wielki Piątek 1996 r. w rzymskim Koloseum.
Ciało Chrystusa zostało złożone do grobu. Wokół panuje cisza. Przed opieczętowanym kamieniem grobowym Kościół modli się i z wiarą głosi: „Nie zna śmierci Pan Żywota”. Amen!


















