Informacje
Opis archiwalny
Treść dokumentu
Cieszę się, że mogę Panów przyjąć podczas tych dni studiów w Rzymie i że mogę wymienić te myśli z wami. Tematem waszych studiów jest Europa i jej harmonijny rozwój. Jak Panowie wiedzą, papiestwo było obecne przy narodzinach europejskiej cywilizacji i wnosiło do jej formacji swojego ducha i instytucje. Kościół katolicki i Europa długo szły wspólną drogą. Tak więc papieże okazywali, zachowując swoje specyficzne posłannictwo, zainteresowanie losem każdego europejskiego ludu i Europy jako całości oraz jej instytucji.
Parlament Europejski, w którym Panowie pracują i prowadzą bardzo ważne i trudne sprawy, jest centralnym ogniwem wspólnego wysiłku w budowaniu Europy. Jeżeli instytucje są rzeczywiście żywe, muszą one nieustannie wzmacniać świadomość osób i ludzi i wyrażać ich jednomyślność na bazie wartości cywilizacji. Długa historia kontynentu, z jej blaskami i cieniami, uczy nas, że nie można budować Europy uporządkowanego pokoju, jeżeli nie będzie to oparte na fundamencie autentycznych ludzkich wartości, zakodowanych w myśli Europejczyków, a konsekwentnie także w ich prawach i instytucjach. Na takich podstawach trzeba budować jednomyślność w uznawaniu prymatu ludzkiej osoby i w rozpoznaniu, zarówno w teorii, jak i w praktyce, wszystkich praw należnych ludzkiej osobie jako transcendentnemu podmiotowi.
Bezpieczeństwo i współpraca w Europie może oprzeć się tylko na tym fundamencie. Bezpieczeństwo, które bazuje na zbrojeniach zawodziło w przeszłości i nie ochraniało kontynentu od bratobójczych wojen. Nie można się też łudzić, że będzie to uwieńczone sukcesem w przyszłości. Zwodnicze bezpieczeństwo równowagi sił powinno być zastąpione przez coraz solidniejsze bezpieczeństwo prawa, sprawiedliwości i wolności.
Kiedy dzisiaj spoglądamy na Europę, to widzimy rokujące nadzieję znaki rozwoju oraz pragnienie odnowy, ale nie możemy zamykać oczu na różne działania, które prowadzą do paraliżu i rozbicia. Zmniejszenie liczby zawieranych małżeństw oraz spadek liczby urodzeń, zagrożenie życia ludzkiego na wieloraki sposób, nadużywanie leków, przejawy egocentryzmu u części ludzi, rodzin i wspólnot – wszystko to ukazuje się nam jako symptomy niszczącego sceptycyzmu oraz wiary w życie i w przyszłość.
Te dolegliwości musi się zwalczyć. To jest wasze zadanie jako przywódców, by Europa odetchnęła dzisiaj nowym życiem przez programowanie i podejmowanie inicjatyw w celu umocnienia praw ludzkich do ich pełnego wymiaru z uwzględnieniem obowiązku ich przestrzegania w praktyce. W ten sposób tworzy się sprzyjający klimat dla europejskiej współpracy.
Modlę się o to, aby wasza praca coraz więcej przyczyniała się do osiągnięcia tego celu. Niech Bóg, który stworzył człowieka na swój obraz, błogosławi ludziom na całym świecie we wszystkich wędrówkach i wspomaga ich wysiłki.


















