Informacje
Dostępne języki: PL
Opis archiwalny
Prawa autorskie
Notatki
Opis archiwalny
Identyfikacja:
Sygnatura obiektu: N/8/1/1138
Tytuł: Katecheza o Ps 92 (II)
Data: 2003-09-03
Miejsce: Rzym
Kategoria: Psalmy i kantyki biblijne w tradycji Kościoła
Indeks osobowy:
Indeks geograficzny:
Rok:
Zgłoś uwagi
Treść dokumentu

1. Wysłuchaliśmy przed chwilą pieśni człowieka wiernego świętemu Bogu. Jest nią Psalm 92 [91], który — jak sugeruje starożytny tytuł utworu — w tradycji żydowskiej przewidziany był «na dzień szabatu» (w. 1). Hymn rozpoczyna wielkie wezwanie do sławienia i chwalenia Pana śpiewem i muzyką (por. ww. 2-4). Jest to motyw przewodni modlitwy, która, jak się wydaje, nie ma końca, ponieważ miłość Bożą trzeba sławić o poranku, kiedy rozpoczyna się dzień, ale trzeba ją głosić również w ciągu dnia, a także podczas godzin nocnych (por. w. 3). Nawiązanie przez Psalmistę, we wstępnym wezwaniu, do instrumentów muzycznych skłoniło św. Augustyna do tej oto medytacji, którą znajdujemy w jego Wykładzie Psalmu 91: «Bracia, a co znaczy śpiewać psalm? Cytra jest rodzajem instrumentu, który posiada struny. Czyn nasz to nasza cytra. Ktokolwiek spełnia rękami dobre uczynki, śpiewa psalm Bogu. Kto ustami wyznaje, śpiewa Bogu. Śpiewaj ustami, śpiewaj psalm dobrymi uczynkami. (...) Którzy śpiewają psalm? Którzy z radością czynią dobrze. Wszak śpiew jest wyrazem wesela. A co powiada Apostoł? 'Wesołego bowiem dawcę Bóg miłuje' (2 Kor 9, 7). Cokolwiek czynisz, rób to z radością; wtedy pełnisz dobro i to dobrze czynisz. Natomiast jeżeli czynisz dobro ze smutkiem, wówczas staje się ono twoje, ty go nie czynisz, raczej tylko nosisz harfę, a nie śpiewasz» (św. Augustyn, Objaśnienia Psalmów. Ps 78-102, tł. Jan Sulowski, ATK, Warszawa 1986, ss. 203-204.

2. Słowa św. Augustyna pomagają nam dotrzeć do istoty naszego rozważania i podjąć podstawowy temat Psalmu: temat dobra i zła. Jednemu i drugiemu przygląda się uważnie Bóg sprawiedliwy i święty, «na wieki wywyższony» (por. w. 9), Ten, który jest odwieczny i nieskończony, któremu nie umknie żadne ludzkie działanie.

I tak wielokrotnie dochodzi do konfrontacji między dwoma przeciwstawnymi zachowaniami. Wierny swym postępowaniem sławi Boże dzieła, wnika w głębię myśli Pana, i dlatego jego życie promieniuje światłem i radością (por. ww. 5-6). I przeciwnie, człowiek przewrotny ukazany jest jako tępy, niezdolny pojąć ukryty sens ludzkich spraw. Przelotne szczęście czyni go zuchwałym, w rzeczywistości jednak jest on wewnętrznie bardzo słaby i po chwilowym sukcesie skazany na upadek i klęskę (por. ww. 7-8). Przyjmując jako klucz interpretacyjny bliski Staremu Testamentowi motyw nagrody, Psalmista jest przekonany, że sprawiedliwi otrzymają od Boga zapłatę już w tym życiu, zostaną obdarzeni szczęśliwą starością (por. w. 15), natomiast występni wnet doczekają się kary.

W rzeczywistości, jak stwierdza Hiob i jak będzie nauczał Jezus, historii nie da się interpretować tak prosto. Dlatego też wizja Psalmisty prowadzi do błagania zanoszonego do Boga sprawiedliwego i «wywyższonego» (por. w. 9), by wkroczył w ludzkie koleje życia, w celu ich osądzenia, i sprawił, by zajaśniało dobro.

3. Modlący się człowiek kontynuuje swe rozważanie nad kontrastem istniejącym między człowiekiem sprawiedliwym a występnym. Z jednej strony mamy «wrogów» Pana, «złoczyńców», znów skazanych na rozproszenie i klęskę (por. w. 10). Z drugiej strony pojawiają się w całym swym blasku wierni uosabiani przez Psalmistę, który opisuje samego siebie za pomocą malowniczych obrazów, zapożyczonych z symboliki wschodniej. Sprawiedliwy ma w sobie nieodpartą siłę bawołu i gotów jest stawić czoło wszelkim przeciwnościom; jego szlachetne czoło namaszczone jest olejem — znakiem Bożej opieki, która staje się niemal tarczą chroniącą wybranego i zapewniającą mu bezpieczeństwo (por. w. 11). Patrząc z perspektywy swej mocy i bezpieczeństwa, modlący się widzi, jak przewrotni spadają w otchłań swej ruiny (por. w. 12).

W dalszej części Psalm 92 [91] opiewa szczęście, ufność i optymizm — dary, o które powinniśmy prosić Boga właśnie w naszych czasach, kiedy łatwo zakrada się pokusa zniechęcenia, a nawet rozpaczy.

4. Nasz hymn, utrzymany w klimacie głębokiej pogody ducha, w końcowej części mówi o dniach starości człowieka sprawiedliwego i przewiduje, że także i one będą pogodne. Również kiedy nadejdą te dni, duch modlącego się będzie nadal żywy, radosny i aktywny (por. w. 15). Porównuje się on do palm i cedrów zasadzonych na dziedzińcach świątyni na Syjonie (por. ww. 13-14).

Sprawiedliwy znajduje mocne oparcie w samym Bogu, od którego otrzymuje żywotne soki Jego łaski. Życie Pana jest dla niego pokarmem i przemienia go, sprawiając, że rozwija się i nabiera sił, to znaczy staje się zdolny do przekazania innym swej wiary i świadczenia o niej. W tym opisie sprawiedliwego i czynnego życia oraz intensywnej i aktywnej starości ostatnie słowa Psalmisty związane są bowiem z głoszeniem wierności Pana na wieki (por. w. 16). Tak więc możemy w tym miejscu zakończyć słowami pieśni, która wznosi się do pełnego chwały Boga w ostatniej księdze Biblii — w Apokalipsie: księdze mówiącej o straszliwej walce między dobrem a złem, ale również o nadziei na ostateczne zwycięstwo Chrystusa: «Dzieła Twoje są wielkie i godne podziwu, Panie, Boże wszechwładny! Sprawiedliwe i wierne są Twoje drogi, o Królu narodów! (...) Bo Ty sam jesteś Święty, bo przyjdą wszystkie narody i padną na twarz przed Tobą, bo ujawniły się słuszne Twoje wyroki. (...) Ty jesteś sprawiedliwy, Który jesteś, Który byłeś, o Święty, że tak osądziłeś. (...) Tak, Panie, Boże wszechwładny, prawdziwe są Twoje wyroki i sprawiedliwe» (15, 3-4; 16, 5. 7).

Do Polaków uczestniczących w audiencji generalnej:

«Dobrze jest dziękować Panu i śpiewać imieniu Twemu, o Najwyższy» — tymi słowami rozpoczyna się Psalm 92 [91], który rozważaliśmy w dzisiejszej katechezie. Psalm ten jest zachętą do modlitwy uwielbienia. Jest to rodzaj modlitwy, w której człowiek, doświadczywszy miłości Boga, całym sercem pragnie na nią odpowiedzieć. Jest to jakby duchowe uniesienie, które rodzi się ze zdumienia wobec nieskończonej miłości Stwórcy do swego stworzenia.

Stale uczmy się tej modlitwy, abyśmy mieli w sobie tę radość, o której pisze Psalmista: «Rozradowałeś mnie, Panie, Twoimi czynami, cieszę się dziełami rąk Twoich».

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Projekt zrealizowany przez: 659bb51b-f11c-48e0-a99a-3bb0565607ab
Projekt współfinansowany przez: 49fb2d2c-eda7-4c63-a535-e56a3f11b088
Patronat: a8c590a9-3d08-4a4b-9229-dd4a0ed18bd5
Partnerzy:
cd4915b3-16ea-4c23-badf-b443f8910d4f
e29b7cad-59cd-4074-9f30-75998a58f94f
5551a6a7-2bef-46f1-be41-c1f7a1ab3968
f3c6a8e0-ee99-4dca-8d8a-96fe00eb6bfc
24b44287-f100-495e-8c1b-f75634d7408c
63b99bd6-cc52-481c-a3c8-20972c4c8aa2
cf967c3c-9ef7-4c65-b6a0-e83c9c106218
4d35ddd8-0a7f-44c4-bc55-1cb1283c2e2f
cde033da-3b35-482a-8654-5122af1cc68e
650c71ba-2be9-480f-a302-aa2f0cf62d83
40ed0768-6507-4a2b-b805-d9278ae7a5bd
99b7ee7e-82fd-484f-bfe6-2615dca8a026
e0d82d40-cf5c-420c-9672-abb19ce71e07
174354ba-a0e9-4596-baf6-47bf9606482b
8796ad48-743b-4784-90aa-3a7961603afe
1d83713a-4602-47eb-ac44-2f2d0bea630e