Informacje
Dostępne języki: PL
Opis archiwalny
Prawa autorskie
Notatki
Opis archiwalny
Identyfikacja:
Sygnatura obiektu: N/8/1/1145
Tytuł: Katecheza o Ps 146
Data: 2003-07-02
Miejsce: Rzym
Kategoria: Psalmy i kantyki biblijne w tradycji Kościoła
Indeks osobowy:
Indeks geograficzny:
Rok:
Zgłoś uwagi
Treść dokumentu

1. Wysłuchany przez nas Psalm 146 [145] to hymn pochwalny — «alleluja», pierwszy z pięciu zamykających cały zbiór Psałterza. Już żydowska tradycja liturgiczna posługiwała się tym hymnem jako poranną pieśnią pochwalną. Jego punktem kulminacyjnym jest głoszenie Bożego panowania nad ludzką historią — pod koniec Psalmu w istocie znajdujemy stwierdzenie, że «Pan króluje na wieki» (w. 10).

Wiąże się z tym pocieszająca prawda: nie jesteśmy pozostawieni samym sobie; wszelkimi sprawami naszych dni nie rządzi chaos czy ślepy los; zdarzenia nie są zwykłym następstwem wypadków pozbawionych sensu i celu. Z tego przekonania rodzi się prawdziwe i szczere wyznanie wiary w Boga, sławionego pewnego rodzaju litanią, która wymienia właściwe Mu przymioty miłości i dobroci (por. ww. 6-9).

2. Bóg jest stworzycielem nieba i ziemi, jest wiernym stróżem przymierza łączącego Go z Jego ludem; jest Tym, który wprowadza sprawiedliwość wobec uciśnionych, daje chleb głodnym i uwalnia więźniów. To On otwiera oczy niewidomym, podnosi tych, którzy upadli, miłuje sprawiedliwych, chroni obcokrajowców, bierze w opiekę sierotę i wdowę. To On miesza szyki występnych, panuje nad wszelkimi stworzeniami i przez wszystkie czasy.

Występuje tu dwanaście stwierdzeń teologicznych, które przez swoją doskonałą liczbę mają wyrazić pełnię i doskonałość Bożego dzieła. Pan nie jest pozostającym z dala od swych stworzeń władcą, lecz uczestniczy w ich dziejach jako Ten, który wprowadza sprawiedliwość, stając po stronie opuszczonych, ofiar, uciśnionych i nieszczęśliwych.

3. Człowiek zatem staje przed radykalnym wyborem wobec dwu sprzecznych możliwości: z jednej strony jawi się pokusa «pokładania ufności w książętach» (por. w. 3), przyjmując ich zasady, wynikające z przewrotności, egoizmu i pychy. W rzeczywistości jest to droga śliska i prowadząca do upadku, «ścieżka kręta, błąkająca się po manowcach» (por. Prz 2, 15), której kresem jest rozpacz.

Psalmista przypomina nam bowiem, że człowiek jest istotą kruchą i śmiertelną, jak wskazuje samo słowo 'adam, które w języku hebrajskim odnosi się do ziemi, materii i prochu. Człowiek — jak często powtarza Biblia — jest jak rozsypujący się dom (por. Koh 12, 1-7), jak nić pajęczyny, którą wiatr może porwać (por. Hi 8, 14), jak trawa zielona o świcie i więdnąca wieczorem (por. Ps 90 [89], 5-6; 103 [102], 15-16). Kiedy dotknie go śmierć, kończą się wszystkie jego plany i staje się ponownie prochem: «Kiedy duch go opuści, znów w proch się obraca i przepadają wszystkie jego zamiary» (Ps 146 [145], 4).

4. Jednakże przed człowiekiem otwiera się również inna możliwość, którą Psalmista wysławia i nazywa błogosławieństwem: «Szczęśliwy ten, kogo wspiera Bóg Jakuba, kto pokłada nadzieję w Panu Bogu» (w. 5). Jest to droga zaufania Bogu odwiecznemu i wiernemu. Amen, będące hebrajskim słowem wyznania wiary, oznacza właśnie oparcie się na niewzruszonej stałości Pana, na Jego wieczności i nieskończonej mocy. Lecz przede wszystkim wyraża zgodę na przyjęcie Jego wyborów, które ukazało opisane przez nas wcześniej wyznanie wiary i chwały.

Trzeba żyć zgodnie z wolą Bożą, dawać chleb głodnym, odwiedzać więźniów, podtrzymywać na duchu i pocieszać chorych, bronić i przyjmować obcokrajowców, poświęcać się ubogim i nieszczęśliwym. W rzeczywistości jest to duch Błogosławieństw; w praktyce oznacza to opowiedzenie się po stronie miłości, która już w tym życiu nas zbawia, a w przyszłości będzie przedmiotem oceny podczas sądu ostatecznego, który przypieczętuje historię. Będziemy wtedy sądzeni z wyboru służenia Chrystusowi w człowieku głodnym, spragnionym, obcym, nagim, chorym i uwięzionym. «Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili» (Mt 25, 40) — oto, co powie wtedy Pan.

5. Zakończmy nasze rozważanie Psalmu 146 [145] refleksją, którą przekazuje nam tradycja chrześcijańska.

Orygenes, wielki pisarz z III w., komentując 7 wiersz Psalmu, który mówi: «[Pan] chlebem karmi ubogich i wypuszcza na wolność uwięzionych», zwraca uwagę na jego wyraźne odniesienie do Eucharystii: «Odczuwamy głód Chrystusa i On sam da nam chleb z nieba. 'Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj'. Wypowiadający te słowa są zgłodniali; pragnący chleba są zgłodniali». Głód ten w pełni jest zaspokajany w sakramencie Eucharystii, w którym człowiek karmi się Ciałem i Krwią Chrystusa (por. Orygenes — Hieronim, 74 omelie sul libro dei Salmi, Milano 1993, ss. 526-527).

Do Polaków uczestniczących w audiencji generalnej:

Psalm 146 [145], który dzisiaj rozważamy, przypomina o potrzebie ufności wobec Boga. Tylko Bóg zna cel i kres ludzkiej egzystencji. «I w życiu (...), i w śmierci należymy do Pana» (Rz 14, 8). «Chcę więc chwalić Pana, jak długo żyć będę» (Ps 146 [145], 2). Szczęśliwy, kto zawierzył swoje życie Bogu. Pamiętajmy o tym zawsze, także w czasie wakacyjnego wypoczynku. Bóg zapłać za dzisiejsze odwiedziny.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.

Projekt zrealizowany przez: 659bb51b-f11c-48e0-a99a-3bb0565607ab
Projekt współfinansowany przez: 49fb2d2c-eda7-4c63-a535-e56a3f11b088
Patronat: a8c590a9-3d08-4a4b-9229-dd4a0ed18bd5
Partnerzy:
cd4915b3-16ea-4c23-badf-b443f8910d4f
e29b7cad-59cd-4074-9f30-75998a58f94f
5551a6a7-2bef-46f1-be41-c1f7a1ab3968
f3c6a8e0-ee99-4dca-8d8a-96fe00eb6bfc
24b44287-f100-495e-8c1b-f75634d7408c
63b99bd6-cc52-481c-a3c8-20972c4c8aa2
cf967c3c-9ef7-4c65-b6a0-e83c9c106218
4d35ddd8-0a7f-44c4-bc55-1cb1283c2e2f
cde033da-3b35-482a-8654-5122af1cc68e
650c71ba-2be9-480f-a302-aa2f0cf62d83
40ed0768-6507-4a2b-b805-d9278ae7a5bd
99b7ee7e-82fd-484f-bfe6-2615dca8a026
e0d82d40-cf5c-420c-9672-abb19ce71e07
174354ba-a0e9-4596-baf6-47bf9606482b
8796ad48-743b-4784-90aa-3a7961603afe
1d83713a-4602-47eb-ac44-2f2d0bea630e