019. Katecheza „Przezwyciężać osobisty grzech i «struktury grzechu» "

Informacje
Opis archiwalny
Prawa autorskie
Notatki
Opis archiwalny
Identyfikacja:
Sygnatura obiektu: N/8/3/1814
Tytuł: 019. Katecheza „Przezwyciężać osobisty grzech i «struktury grzechu» "
Data: 1998-08-25
Miejsce: Watykan
Kategoria: Horyzonty aksjologiczne życia chrześcijańskiego
Indeks osobowy:
Indeks geograficzny:
Rok:
Zgłoś uwagi
Treść dokumentu

1 Kontynuując rozważania o nawróceniu, umocnieni pewnością miłości Ojca, pragniemy dziś zastanowić się nad sensem grzechu zarówno osobistego, jak i społecznego. Przyjrzyjmy się przede wszystkim postawie Jezusa, który przyszedł właśnie po to, by wyzwolić ludzi od grzechu i od wpływu szatana. Nowy Testament zdecydowanie podkreśla, że Jezus ma władzę nad złymi duchami, które wyrzuca „palcem Bożym” (Łk 11,20). W perspektywie ewangelicznej uwolnienie opętanych (por. Mk 5,1-20) nabiera szerszego znaczenia niż zwykłe uzdrowienie organizmu, dolegliwość fizyczna zostaje bowiem ukazana w relacji do choroby duszy. Choroba, od której uwalnia Jezus, to przede wszystkim grzech. Sam Jezus wyjaśnia to przy okazji uzdrowienia paralityka: „Otóż, żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów – rzekł do paralityka: Mówię ci: Wstań, weź swoje łoże i idź do domu!” (Mk 2,10-11). Jeszcze przed uzdrowieniami Jezus pokonał grzech, oddalając „pokusy” podsuwane Mu przez szatana, gdy przebywał na pustyni po przyjęciu chrztu od Jana (por. Mk 1,11-12; Mt 4,1-11; Łk 4,1-13). Aby przezwyciężyć grzech zagnieżdżający się w nas i wokół nas, musimy pójść za Jezusem i zasmakować w owym „tak”, nieustannie przez Niego powtarzanym wobec zamysłu miłości Ojca. Owo „tak” angażuje wszystkie nasze siły, nie możemy go jednak wypowiedzieć bez pomocy łaski, którą Jezus uzyskał dla nas dzięki swemu odkupieńczemu dziełu.

2 Spoglądając dziś na współczesny świat, musimy stwierdzić, że osłabła w nim znacznie świadomość grzechu. Rozpowszechniona obojętność religijna bądź odrzucenie tego, co zdrowy rozum i Objawienie mówią nam o Bogu, spowodowały, że wielu ludzi przestaje rozumieć sens Bożego przymierza i Jego przykazań. Bardzo często również ludzką odpowiedzialność spycha na dalszy plan dążenie do absolutnej wolności, która czuje się zagrożona i ograniczona przez Boga – najwyższego Prawodawcę. Dramatyczność obecnej sytuacji, w której wydają się zanikać podstawowe wartości moralne, w znacznej mierze uzależniona jest od utraty poczucia grzechu. Pozwala nam to dostrzec, jak wielkie zadania stoją przed „nową ewangelizacją”. Trzeba przywrócić sumieniu poczucie Boga, Jego miłosierdzia, darmowości Jego darów, tak aby mogło ono uznać ciężar grzechu, który zwraca człowieka przeciw jego Stwórcy. Należy uznać wartość wolności osobistej i bronić jej jako cennego daru Bożego, przeciw tendencjom do jej rozczłonkowania między różne uwarunkowania społeczne albo jej oderwania od niezbywalnego odniesienia do Stwórcy.

3 Prawdą jest również i to, że grzech osobisty ma zawsze wymiar społeczny. Obrażając Boga i szkodząc samemu sobie, grzesznik jest również odpowiedzialny za złe świadectwo i negatywny wpływ wywierany przez jego postępowanie. Nawet wtedy, gdy grzech ma charakter wewnętrzny, powoduje pogorszenie sytuacji człowieka i pomniejsza wkład, który każdy powinien wnieść do duchowego postępu wspólnoty ludzkiej. Oprócz tego grzechy poszczególnych osób umacniają te formy grzechu społecznego, które są owocem nagromadzenia się licznych win osobistych. Rzeczywistą odpowiedzialność ponoszą oczywiście osoby, jako że struktura społeczna jako taka nie jest podmiotem czynów moralnych. Jak przypomina posynodalna adhortacja apostolska Reconciliatio et paenitentia, „Kościół, gdy mówi o sytuacjach grzechu lub gdy piętnuje jako grzechy społeczne pewne sytuacje czy pewne zachowania zbiorowe większych czy mniejszych grup społecznych lub wręcz całych narodów i bloków narodów, wie i głosi, że takie wypadki grzechu społecznego są jednocześnie owocem, nagromadzeniem i zbiorem wielu grzechów osobistych. (...) Prawdziwie odpowiedzialne są więc osoby”1. Jednakże bezsporny jest fakt – podkreślałem to wielokrotnie – że wzajemna zależność systemów społecznych, gospodarczych i politycznych stwarza w dzisiejszym świecie rozliczne struktury grzechu2. Zło pociąga ze straszliwą siłą, sprawiającą, że liczne postawy określane są jako „anormalne” i „nieuniknione”. Mnoży się ono i niszczy sumienia, które ulegają dezorientacji i tracą zdolność rozeznania. Gdy myślimy o strukturach grzechu hamujących rozwój narodów bardziej upośledzonych pod względem gospodarczym i politycznym3, nachodzi nas pokusa, by poddać się moralnemu złu, które wydaje się nie do przezwyciężenia. Jakże wiele osób czuje bezsilność i bezradność wobec sytuacji, która jest tak trudna, że wydaje się bez wyjścia. Jednak orędzie Chrystusowego zwycięstwa nad złem daje nam pewność, że nawet najtrwalsze struktury zła można przezwyciężyć i zastąpić „strukturami dobra”4.

4 „Nowa ewangelizacja” stawia czoło temu wyzwaniu. Musi ona uczynić wszystko, aby wszyscy ludzie odzyskali świadomość, że w Chrystusie można zło przezwyciężyć dobrem. Potrzebna jest formacja do poczucia osobistej odpowiedzialności, opartej na uznaniu nakazów moralnych i na świadomości grzechu. Droga nawrócenia wymaga zerwania jakichkolwiek związków ze strukturami grzechu, które dziś szczególnie warunkują wybory ludzi w różnych sytuacjach życiowych. Jubileusz może stanowić opatrznościową okazję, aby poszczególne osoby i wspólnoty podjęły to wyzwanie, szerząc autentyczną „metanoię”, czyli zmianę mentalności, która przyczyni się do stworzenia bardziej sprawiedliwych i bardziej ludzkich struktur z korzyścią dla dobra wspólnego.

Projekt zrealizowany przez: 659bb51b-f11c-48e0-a99a-3bb0565607ab
Projekt współfinansowany przez: 49fb2d2c-eda7-4c63-a535-e56a3f11b088
Patronat: a8c590a9-3d08-4a4b-9229-dd4a0ed18bd5
Partnerzy:
cd4915b3-16ea-4c23-badf-b443f8910d4f
e29b7cad-59cd-4074-9f30-75998a58f94f
5551a6a7-2bef-46f1-be41-c1f7a1ab3968
f3c6a8e0-ee99-4dca-8d8a-96fe00eb6bfc
24b44287-f100-495e-8c1b-f75634d7408c
63b99bd6-cc52-481c-a3c8-20972c4c8aa2
cf967c3c-9ef7-4c65-b6a0-e83c9c106218
4d35ddd8-0a7f-44c4-bc55-1cb1283c2e2f
cde033da-3b35-482a-8654-5122af1cc68e
650c71ba-2be9-480f-a302-aa2f0cf62d83
40ed0768-6507-4a2b-b805-d9278ae7a5bd
99b7ee7e-82fd-484f-bfe6-2615dca8a026
e0d82d40-cf5c-420c-9672-abb19ce71e07
174354ba-a0e9-4596-baf6-47bf9606482b
8796ad48-743b-4784-90aa-3a7961603afe
1d83713a-4602-47eb-ac44-2f2d0bea630e